Długo mnie nie było ale wróciłam :). Właśnie patrzyłam na kalendarz kiedy przypomniałam sobie że już za 22 dni Walentynki, święto zakochanych. Czas wziąć się do pracy i wymyślić jakieś fajne deserki, żeby zaimponować dziewczynie lub chłopakowi. W dzisiejszej propozycji, czekoladowe babeczki. Jak dobrze wiemy czekolada to chyba miłość każdego z nas <3. Baza babeczek jest strasznie słodka ale krem już przebił wszystko, jest mega słodki. Pyszność jest skierowana szczególnie do wielbicieli ogromnych słodkości.
Zaczynamy :)
Składniki na ciasto (ok. 20 babeczek) :
- 1 szklanka i 2 łyżki mąki pszennej,
- 1/3 szklanki kakao,
- pół szklanki drobnego cukru,
- 3/4 łyżeczki sody oczyszczonej,
- szczypta soli,
- pól szklanki mleka,
- pół szklanki kawy zbożowej (proszek),
- pół szklanki oleju,
- 2 małe jajka,
- pół szklanki śmietany 18%,
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii,
Wszystkie składniki muszą być w temperaturze pokojowej.
Do miski odmierzamy mąkę, kakao, cukier, sodę i sól i odkładamy na bok.
Mleko mieszamy lub miksujemy razem z kawą zbożową jak najdokładniej. Dodajemy razem z olejem do sypkich składników i mieszamy widelcem. Następnie dodajemy roztrzepane jajka, jedno po drugim mieszając po każdym. Na koniec dodajemy śmietanę i ekstrakt z wanilii.
Ciasto wlewamy do połowy wysokości papilotek.
Pieczemy w 180°C przez 20 minut lub do tzw. suchego patyczka.
Składniki na krem:
- 230 g masła,
- 1 łyżka kakao,
- 1/4 szklanki kawy zbożowej,
- 2,5 łyżki mleka,
- 1,5 szklanki cukru (jak ktoś woli bardzo słodkie to 2 szklanki),
Ciepłe i mięciutkie masło ucieramy mikserem na gładką puszystą masę. Następnie dodajemy resztę składników i miksujemy dokładnie do połączenia. Krem wychodzi dość gęsty, tłusty i ciężki więc ciężko wyciska się z rękawa cukierniczego. Ja rozsmarowałam go nożem po zimnych babeczkach. Możemy udekorować kawałkiem czekolady, orzechami, czym chcemy.
Smacznego :)
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz